Odżywki do włosów dbają o ich stan na długości, ułatwiają rozczesywanie oraz sprawiają, że się dobrze układają. Jak wybrać kosmetyk, który wypełni te wszystkie zadania? Czym się kierować? Jakie rodzaje odżywek dostępne są sklepach? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w naszym tekście.
Zanim przejdziemy do opisu tego, co mają nam do zaoferowania producenci odżywek do włosów, warto rozstrzygnąć wątpliwości na temat tego, czy ten rodzaj kosmetyków jest nam w ogóle potrzebny?
Czy naprawdę potrzebujemy odżywek do włosów?
Kosmetykami, które są najczęściej używane do higieny i pielęgnacji skóry głowy i włosów są szampony. Tuż obok nich, na drogeryjnych półkach stoją różnego rodzaju odżywki oraz maski. Ich oferta jest naprawdę duża i cały czas się powiększa. Najprawdopodobniej część z nas używa ich z przyzwyczajenia i dlatego, że ich otoczenie (mama, siostra, koleżanki) robi to samo. Warto jednak zadać sobie nieco wywrotowe pytanie – czy odżywka do włosów jest nam naprawdę potrzebna? A może używamy je bo ulegliśmy wpływowi reklam serwowanych nam przez producentów kosmetyków?
Pierwsza, najbardziej intuicyjna intuicyjna odpowiedź może brzmieć: pewnie coś w tym jest, ale gdyby odżywki do włosów nie wpływały pozytywnie na ich stan, nie zdobyłyby takiej popularności. Oczywiście, do każdego przekazu marketingowego należy podchodzić bardzo ostrożnie i nie wierzyć w cudowne i błyskawiczne działanie poszczególnych produktów. Nie ma jednak co przesadzać w drugą stronę i twierdzić, że kupujemy odżywki tylko dlatego, że daliśmy sobie wmówić, że są potrzebne. Dobrze dobrany i rozsądnie używany kosmetyk do włosów może rzeczywiście pozytywnie wpłynąć na ich stan, daję realne korzyści.
Rola odżywek w pielęgnacji włosów
Roli odżywek nie sposób rozpatrywać w oderwaniu szamponów do włosów. Te zaś, jak przekonują nas specjaliści od pielęgnacji, służą przede wszystkim do mycia i oczyszczania skóry głowy. To właśnie ze względu na jej potrzeby powinny być dobierane. Dlatego podczas codziennej pielęgnacji myjemy tylko skórę głowy (oraz siłą rzeczy – włosy przy głowie). Jeśli zaś chodzi o włosy na długości – one myją się niejako przy okazji – pianą, która spływa głowy. Powinniśmy odpuścić sobie wcieranie w nich szamponu czy pocieranie (za wyjątkiem określonych sytuacji, kiedy chcemy umyć je mocnym szamponem w celu bardzo dokładnego oczyszczenia i zmycia pozostałości po innych kosmetykach – np. po serum do włosów). Należałoby też raczej unikać stosowania na stałe szamponów z silnymi detergentami (chodzi tu o słynne SLS oraz SleS).
Szampon ma więc głównie funkcje myjące, oczyszczające. Żeby odżywić włosy na długości, powinniśmy stosować odżywki do włosów. Maja one gęstszą konsystencją, inny skład i trzymamy je dłużej na włosach (w niektórych przypadkach nawet nie spłukujemy, służą do tego odżywki bez spłukiwania).
To właśnie odżywka może mieć kluczowe znaczenie dla kondycji włosów. Co więcej, istnieje nawet „szkoła” mówiąca o tym, że odżywki nadają się do tego, by myć nimi włosy. Są to tzw. odżywki co-wash (cowash) lub odżywki, które po prostu nie mają w swoim składzie silikonów, ale mają za to substancje wykazujące się właściwościami myjącymi – w przypadku odżywek będą to tzw. surfaktanty kationowe – cetrimonium i behentrimonium chloride.
Czym odżywki do włosów różnią się od masek do włosów?
Większości z nas maska do włosów kojarzy się z kosmetykiem, który ma nieco cięższa konsystencję, jest bardziej gęsty, zwarty. Często też zalecany czas trzymania na włosach w przypadku maski jest dłuższy niż w przypadku odżywki. Innym wyróżnikiem maski może być też to, że producenci rekomendują ich nieco rzadsze stosowanie (np. raz w tygodniu).
W gruncie rzeczy jednak śmiało możemy powiedzieć, że maską do włosów jest każdy kosmetyk nazwany w ten sposób przez producenta. W praktyce bowiem nie ma żadnych reguł, które mówiłyby, jaki produkt jest odżywką, a jaki maską. Ich składy są bardzo podobne. Czasem to, co u jednego producenta nazywane jest maską – inny producent ze względu np. na konsystencję nazwałby odżywką. Dlatego w tych konkretnych przypadkach nie warto się kierować nazwą, tylko składem oraz tym, w jaki sposób na dany produkt reagują nasze włosy.
Jaka odżywka jest najlepsza?
Podobnie jak w przypadku szamponów do włosów, również je odżywki można podzielić według różnych kryteriów. Te najbardziej oczywiste podziały bazują na opisach samych producentów. Chcąc ułatwić konsumentom wybór odpowiedniego kosmetyku, zazwyczaj określają oni mniej więcej, do jakiego typu włosów dany preparat się nadaje. Opisy te mają walor informacyjny, ale również marketingowy.
Zastosowane podziały z grubsza pokrywają się z tym, co mamy w przypadku szamponów (nie bez powodu, wszak producenci tworzą tu często serie, których podstawą jest z reguły szampon i odżywka). Wśród odżywek można wyróżnić takie, które są przeznaczone m.in.
- do włosów suchych,
- do włosów cienkich i delikatnych,
- do włosów farbowanych,
- do włosów zniszczonych,
- odżywka zwiększająca objętość,
- odżywka regeneracyjna,
- odżywka do włosów przetłuszczających się,
- i wiele innych.
Jak czytać składy odżywek do włosów?
Wraz z pojawieniem się rynku blogerek włosowych, influencerek, ale też osób, które zawodowo lub amatorsko interesują się składami kosmetyków pojawił się trend, by coraz większą wagę przykładać do składu kosmetyków – a więc również do składu odżywek. Dzięki temu rośnie świadomość, że istotniejszy od tego, jak producent opisał dany produkt, jest jego skład.
Na szczęście dla konsumentów na terenie UE obowiązują dosyć precyzyjne przepisy obligujące producentów do umieszczania na opakowaniach składów kosmetyków, na dodatek w uporządkowany sposób (od lewej do prawej – od substancji, której jest w danym produkcie najwięcej, do tych, których jest najmniej). Listy te umieszczane są na etykietach bądź opakowaniach kartonowych, mogą być poprzedzone skrótem INCI ( International Nomenclature of Cosmetic Ingredients) lub po prostu słowem „Skład”, „Składniki”, „Ingredients” itp.
Oczywiście sporym utrudnieniem jest tu fakt, że nazwy składników pisane są po angielsku i łacinie. Warto jednak zapoznać się chociażby z nazwami kilku podstawowych substancji – już to daje nam szansę bardziej świadomego wyboru. Co więcej, w internecie znajdziemy sporo wyszukiwarek, do których można „wkleić” skład. Pokaż nam one, które jego elementy są najbardziej kontrowersyjne (sls-y, sles-y, alkohol denat, silikony itp.).
Jak już wspomnieliśmy, kupując kosmetyk zwracać uwagę na kolejność umieszczania poszczególnych substancji. Jeśli np. dany producent na opakowaniu chwali się, że jego odżywka do włosów zawiera masło shea, a na liście składnik ten pojawia się na jednym z ostatnich miejsc możemy się domyślać, że jego dobroczynny wpływ na nasze włosy będzie raczej symboliczny.
Rodzaje odżywek do włosów (podział ze względu na składniki)
Wiedza na temat nazw składów itp. pojawiła się w momencie, gdy w naszym kraju popularność zaczęły zdobywać blogi i książki (początkowo głównie anglojęzyczne) związane z pielęgnacją włosów, ze szczególnym uwzględnieniem włosów kręconych. To głównie tam mówiono głośno świadomej pielęgnacji, związanej np. z koniecznością zachowania tzw. równowagi PEH.
W praktyce oznacza ona, że odżywiając nasze włosy powinniśmy zadbać o dostarczanie im trzech głównych rodzajów substancji – protein (P), emolientów (E) i humektantów (H). Składniki odżywek możne przypisać do jednego z tych trzech rodzajów. Jeśli pozostawać one będą w równowadze, nasze włosy mają szansę na naprawdę ładny i zdrowy wygląd.
Z tego powodu wśród miłośników świadomego dbania o włosy (włosingu) popularny jest podział odżywek na:
- odżywki emolientowe do włosów,
- odżywki proteinowe do włosów,
- odżywki humektantowe (które umownie można nazwać odżywkami nawilżającymi).
Część produktów można sklasyfikować jako mieszane, a w niektórych można znaleźć zarówno emolienty (chodzi tu o emolienty, które dodane są dodatkowo, poza tymi stanowiącymi bazę odżywki), jaki i proteiny oraz humektanty.
Tego typu podział odżywek często jest stosowany przez małe sklepy z produktami do włosów, dystrybuujące marki, których nie ma w wielkich drogeriach. Ostatnio widać jednak, że zarówno producenci, jak i większe sklepy zaczęli również stosować tę klasyfikację. I część sprzedawanych tam odżywek jest już opisana właśnie w ten sposób.